czwartek, 3 kwietnia 2014

W końcu pierwsza zasiadka sezonu 2014 !

W piątek 4 kwietnia o godzinie 3ej nad ranem ruszamy (ja, Bartek i Przemek) na zasiadkę. Dla mnie będzie to dopiero pierwsza w tym sezonie. Ostatnio sporo chorowałem, teraz zresztą nie jestem w 100% zdrowy ale już mnie "nosi" aby jechać ;) Chłopaki już w tym roku połowili.

A gdzie jedziemy ??!!



Taaaaaak - GOPLANICA !! ;) Rozmawiałem z Mariuszem, który jest gospodarzem tej wody i twierdzi, że na Goplanicę to trochę za wcześnie ale postaramy się po raz kolejny złamać pewne stereotypy i coś złowić !

Zresztą ... powiedziałem sobie, że mazowieckich komercji mam dość i lepiej przesiedzieć weekend bez brania na Goplanicy niż łowić te komercyjne karpie na mazowieckich "wannach". No i jak teraz pojadę na Goplanicę to lepiej poznam wodę przed kolejnym wypadem, który planuję w maju lub czerwcu.

Wczoraj zrobiłem trzy smaki kulek, które zabieram ze sobą. Są to same śmierdziele: squid, krill i GLM. Dodatkowo zaopatrzyłem się w POPKI bo się pokończyły: SK30 (zbalansowane ale pływają)  oraz kolega namówił mnie na The Crave (miał na to niezłe efekty w 2013).




Przy okazji robienia w/w kulek porobiłem zdjęcia i nagrałem dwa krótkie filmiki. Wykorzystam to do drugiej części artykułu o "Leceniu w kulki" :)

Życzcie mi połamania kija ... byle nie na kolanie ! :)  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz