poniedziałek, 15 czerwca 2015

Goplanica Show


W tym roku słabo zacząłem sezon karpiowy. Spowodowane było to głównie natłokiem obowiązków służbowych oraz weselnym majem. Na majówkę dałem radę wyrwać się ledwo na jedną dobę na pobliską komercję gdzie nie zaliczyłem nawet brania :( Myśląc o strategii na czerwcowe zawody (VI Puchar sklep-karpiowy.pl) zapaliła mi się lampeczka, że przecież tuż przed zawodami jest długi czerwcowy weekend. Kilka szybkich pomysłów gdzie można go spędzić i i padło na Goplanicę. Telefon do właściciela i o dziwo wolne jest prawie wszystko. Zarezerwowałem tzw. cypel letni. Następnie szybki telefon do kolegów czy są chętni jechać ze mną. Początkowo każdy na TAK ale im bliżej wyjazdu to każdy po kolei się wykruszał. Pojechałem sam z żoną ;) w takiej dziczy warto mieć kogoś obok aby było raźniej.